0
Twój koszyk
0
Twój koszyk

Karolinka Kaźmierczak, 17 miesięcy

Karolinka urodziła się 10 sierpnia 2020 roku w Poznaniu. Dziewczynka ma podejrzenie aberracji chromosomowej, dysmorfia, ubytek przegrody międzyprzedsionkowej, wady rozwojowe mózgu.

Ogrom problemów, który spotkał naszą malutką córeczkę, coraz częściej przygniata nas, dorosłych ludzi, a co w obliczu tych dramatów musi czuć malutka dziewczynka? To pytanie spędza sen z naszych powiek. Karolinka niedawno skończyła rok, ale już w pierwszych dniach życia zdiagnozowano u niej wadę mózgu i serca. Przeczuwaliśmy, że dzieje się coś złego, kiedy tylko córeczka pojawiła się na świecie, dostała bardzo silnych drgawek i miała znacznie obniżone napięcie mięśniowe.

Karolinka cierpi na agenezję (brak) ciała modzelowatego. Po porodzie była niedotleniona i dostała bardzo silnych drgawek. Lekarze stwierdzili także dziurkę w serduszku (ubytek przegrody międzyprzedsionkowej) oraz poszerzoną prawą komorę serca. Dziewczynka ma również zdiagnozowane obniżone napięcie mięśniowe.

Karolinka od dnia wyjścia ze szpitala, wymaga intensywnej rehabilitacji (aż 5 razy w tygodniu) i musi być pod stałą opieką wielu lekarzy – specjalistów: neurolog, kardiolog, neonatolog, okulista, audiolog.
Dziewczynka jest jeszcze mała, ale wydatki na jej rehabilitację i wizyty u specjalistów są już ogromne. Obecnie to kwoty kilku tysięcy złotych miesięcznie.

Karolinka wciąż nie chodzi, nie siedzi, a nawet nie raczkuje, ale walczymy i w tej walce nigdy się nie poddamy. Pięć razy w tygodniu wozimy córeczkę na rehabilitacje, do tego często na konsultacje i kolejne badania, wszystko to, by dać jej szasnę na przyszłość. Sami jednak tej walki nie wygramy. Pomożesz nam?

Wesprzyj Karolinkę!

Kochani Darczyńcy,

Zwracamy się do Was z ogromną prośbą o wsparcie dla naszej małej córeczki. Karolinka jest jeszcze mała, ale już musi zmagać się z okrutnym losem.

Z wizyty na wizytę, u każdego kolejnego specjalisty, dowiadujemy się z czym jeszcze musimy walczyć, z czym jeszcze nasza mała Księżniczka będzie musiała żyć.

Aby to życie było jak najbardziej samodzielne, już dziś musimy zapewnić jej wszystko co tylko możemy.

Dlatego każdego dnia ćwiczymy, rehabilitujemy, walczymy, nie poddajemy się.

Ale niestety wszystko kosztuje i to coraz więcej.

Już dziś wiemy, że sami nie damy rady. Dlatego prosimy o pomoc! Bądźcie z nami dla Karolinki.

Rodzice

Wesprzyj Karolinkę!